- Hej! Zaczekaj! - wybiegła na przeciwko ciebie dziewczyna. - Jeśli chcesz zaadoptować pokemona to chodź za mną.
Zawracacie w stronę drewnianego domku.
W domku i na dworze biegają pokemony które tylko czekają aż ktoś się z nimi zaprzyjaźni i je zaadoptuje.

Wchodzę do Poke-Parku i idę za dziewczyną. Patrzę na pokemony.

Witam-uśmiechnełam sie i poszłam za dziewczyną a po drodze sie rozglądam

Loca: Przed sobą widzisz pokemona który ci się spodobał.
Gen:W oko wpadł ci Gligar

Udałem się do parku, aby spotkać jakiegoś pokemona, po czym usiadłem na ławce i zacząłem się rozglądać.

W oko wpadł ci

Weszłam do parku i zaczęłam przyglądać się pokemonom.

Cześć Squirtle, co słychać? Nudy troche, nie?

Itsugo: - Taaa.
Yuki: W oko wpada ci

Podeszłam do pokemona i go z uśmiechem pogłaskałam.

- Może się pobawimy w coś?

Hej Gligar-podchodzę-jestem Gen

Yuki: - Happiny! - pokemon pomasował się po brzuszku. (jest głodny)
Itsugo: - Nad jeziorko!
Gen: - Cześć. Jestem Gli.

Jasne, ruszajmy.

- Popływamy i pobawimy się i porobimy babki i zjemy coś i poopalamy się i.... i.....

Wchodzę do Poke-Parku i idę za dziewczyną. Patrzę na pokemony.

W oko wpada ci: 

-Jaki słodziutka.

- Jestem dziewczyną!

-A skąd mogłam wiedzieć.Po wyglądzie nie mogę określić płci.

- Trudno. Jestem głodna.

Wyciągnęłam paczkę karmy.
-Jak powiesz proszę dam ci karmę.

- poproszę?

Dałam jej karmę i pogłaskałam.

Zjadła. Przyniosła hula - hop.

- Ciężko się zdecydować, co? Może najpierw popływamy, a później coś zjemy.

Uśmiechnęłam się do pokemona.

Itsugo:Ok
Kaja:Zobacz! Mime. Jr świetnie sobie radzi.

Zacząłem pływać ze Squirtlem, uważając na to, by go nie zgubić.

Squirtle znalazł małże.

- Może postaramy się ją otworzyć i zobaczymy co jest w środku?

-Brawo Mime. Jr